Archiwum 28 października 2005


paź 28 2005 Przemyślenia !?
Komentarze: 7

Jakbyśnie nie zaóważyli ....a zowazycie na bank..... zaszły zmiany ...nawet nie wiecie ile nacierpiałam sie psychicznie by znaleźć godny szblon mojego bloga .... jednak po długotrwałych poszukiwaniach znalazłam ten który jest nawet fajny .... chłopakom sie napewno spodoba :] ... och te zboczki :D ... musiałam zmienić szblon bo już nie wytrzymywałam jak nontopa miałam ten sam ....wkońcu " Kobieta zmienną jest":] ... nie tylko zmienną ale sprytną, pęłną energi, której używa do złapania swojego mena no i wybitną itp. :] ..... co by ci chłopcy bez nas zrobili ? ... lepiej nie pytać :D ....no a po za tym to od wczoraj mam weeknd dow torku tylko tyel że odrazu po objechaniu wsyzstkich grobów rodiznnych i dwuch mszach będe jechać do Milicza...tak że wyszło na to że cały czas będe daleko od Góry .... jakoś mnie to cieszy :D ...  bo nie będe kwitła z nudów :D .... A teraz zacytuje piękną piosneke którą zapewne każdy zna "

Stała pod ścianą sącząc kakao
Kapela cięła walca na sześć
Spytałem skromnie: "czy pójdziesz do mnie ?"
Kiwnęła głową zgadzając się:

Trzeba zawsze żyć biegnącą chwilą
Na co komu dziś wczorajszy dzień

Topiłem smutki w butelce wódki
Obok Japończyk do lustra pił
Pytam żółtego: "powiedz dlaczego
też jesteś smutny ?" On na to mi:

Na co komu dziś wczorajsza miłość
Na co komu dziś wczorajszy sen
Po co dalej pić to samo piwo
Kiedy czujesz, że uleciał gaz

Chciałem być sobą za wielką wodą
Na czekoladę poczułem chęć
Była namiętna, bardzo nieletnia
I dobrze znała refrenu sens

Na co komu dziś...

Spotkałem narzeczoną
Taką ze szkolnych lat
Próbowaliśmy mocno
by taniec naszych ciał
rozgrzała jakaś iskra

Na co komu dziś...

tigiera : :